T O P

  • By -

AutoModerator

Ostatnie w tym roku Referendum na /r/Polska na temat zmian w regulaminie. Dziesięć szczęśliwych osób, które oddadzą głos, otrzyma możliwość dodania do trzech obrazków do swojej flary. Zagłosuj i pomóż nam ulepszać społeczność /r/Polska. Link: https://www.reddit.com/r/Polska/comments/18l0vsx/ *I am a bot, and this action was performed automatically. Please [contact the moderators of this subreddit](/message/compose/?to=/r/Polska) if you have any questions or concerns.*


Kat-a-strophy

Zastanawiam się co bedzie jak dłużej podglądają nowe wiadomosci. Moja babcia kurdupla serdecznie nienawidziła, jak pis wygral stwierdziła, ze nigdy nie myślała, ze dożyje powrotu komunizmu,a te szopki z tvp strasznie by się jej podobały. Ale ona tez radja z ryjem próbowała sluchac raz i stwierdziła, ze jeszcze amen nie bylo a juz pieniedzy od niej chcą. Są rozne babcie i nie wszystkie są takie jak Twoja.


UsualCreator

Zgadam się z ostatnim zdaniem, Ja opowiem jak u mnie sytuacja wygląda. Sama babcia głosowała na Po bo cytuje "bo mi się ci ludzie podobają" zasadniczo rzadko ogląda typowe wiadomości i raczej nie interesuje się za bardzo polityką na codzień,wie co i jak i kojarzy wiem skrócie obecną sytuację polityczną ale nie żyje tym. w sumie i fajnie, ma prawo, problem jest tylko że rodzice mają o to ogromny ból dupy, trafiło mi się że oni - chyba jako jedyni w sumie to zagorzali pisowcy i cholera jasna jak słuchać te telewizję i narzekanie że "to wszytko wina tvn-u i tuska on pozbiera wszystko i koalicja się rozpadnie bo chcą tylko nakraść hur dur" to aż mnie głowa boli,ile razy nie wyjaśniać że np: tvn jest prywatne i co by nie gadali nie funduje się tego z ich kieszeni, w odróżnieniu do tvp to wciąż to samo - ale odsuwam się od tematu, do rzeczy. Oni uznali że tylko na nich głosuje bo cytuje "nie ogląda wiadomości i się nie zna" oczywiście nie ogląda tvpisu i dlatego się nie zna. Naprawdę rzadka sytuacja w której starsza osoba nie jest typową fanatyczką tylko ci nieco młodsi są.


ThaiKay

Mam prośbę do Ciebie i innych czytających: nie zrywajcie kontaktu z fanatycznymi babciami. Izolacja tylko pogłębi problem. Tak działają sekty.


Kat-a-strophy

Dlatego ja mam nadzieję, ze normal e "wiadomosci" czesciowo rozładują sytuację. Bo one nie są takie antypisowskie jak by mogly być. I tak, masz całkowitą rację, tylko, ze teraz sekty, amwaye i takie cos nazywa sie "high-control groups" bo mechanizm jest ten sam.


coderemover

Oby były normalne i obiektywne a nie wajcha w drugą stronę na całego.


potterpoller

będzie propaganda rządzących. Nie będzie chamska, obiektywnie zdarzy im się być, ale będzie. Można to zauważyć po wczorajszym materiale w 19.30 i tym co przyleciało zza granicy (rządz działa, pisior bredzi, przypomnijmy co było gdy on był ministrem) a na koniec wywiad z byłym kimśtam z wojska, że no kurwa, obserwowali se i nie zestrzelili, co to ma być (a prezenterka nie wciskała, że no świetnie poszło im przestań pierdolić). Nie nazwałbym tego natomiast "wajchą w drugą stronę na całego", co można też stwierdzić po TVP przed 2015. Jest jeszcze wcześnie, ale jak na razie idzie im dobrze.


ValerieVanHaen

Uważam, że jest granica pomiędzy "wajchą w drugą stronę", a przedstawianiem faktów. I tutaj obiektywnie można stwierdzić, że PiS ma, delikatnie mówiąc, wiele za uszami i przedstawianie takich informacji nie jest propagandą ani byciem stronniczym w stosunku do byłej opozycji. Po prostu dużo zjebali i nie widzę powodu aby o tym milczeć.


Toshiro-kun

A co zrobić, jeśli to fanatyczna babcia zerwała kontakt? Zajebiście mnie to boli i jest mi przykro, ale albo odrzuca telefony, albo na dzień dobry zaczyna wypominanie wyborów twierdząc, że nie mamy o czym rozmawiać.


ThaiKay

Nie wiem czy ten przypadek da się uratować. Pamiętam jednak jak moja mam zawsze musiała w czasie pandemii poruszyć wątek szczepionek. Próbowałem z nią dyskutować, ale nie mogłem się przebić. W końcu jej powiedziałem coś takiego: "Mama, rozmawialiśmy tyle razy o tym, i jestem pewien, że ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Nie chcę się o to kłócić bo to tylko robi między nami kwasy. Proszę, nie poruszaj tego tematu i rozmawiajmy o tym co mamy ze sobą wspólne. Zawsze mówiłaś, że rodzina jest najważniejsza". Jeszcze później parę razy schodziła na temat, ale jej spokojnie przypominałem, że mieliśmy tego nie poruszać. Nie wiem co teraz o tym myśli, ale chyba się uspokoiła. Nie wiem, czy w Twoim wypadku to pomoże.


ThaiKay

Trzeba pamiętać, że istnieje ogromna grupa ludzi, których jedynym "okiem na świat" jest TVP (bo sygnał we wiosce nie dochodzi). Wydaje mi się, że nowy rząd to zauważa. Wiem, że jak się żyje w mieście to się nie zauważa. Nie piję tutaj do ciebie czy czytających (bo nie wiem gdzie mieszkacie) tylko do siebie. Mieszkając w Wawie i będąc dzieckiem Internetu, zapominam jak niektórzy mają ograniczony dostęp do informacji.


Kat-a-strophy

To jest raczej brak krytycznego myslenia, niz dostępu do informacji jako takich. Bo nikt myślący logicznie nie byłby w stanie uwierzyć w to, ze po 8 latach pis u władzy jedyną siłą sprawczą w Polsce jest Tusk. Dziwne, ze nie zaczeli go nazywać Pan Tusk Wszechmogący.


AwareMousse5123

Myślę że nie doceniasz, tego, jak bardzo jesteśmy zależni w naszym światopoglądzie od przekazu, który dostajemy z mediów. Pamiętam siebie, jako dziecko. Byłem limited jako dziecko, ale podczas dorastania przed internetem pamiętam, jak wielką siłę miał przekaz telewizji. W mieście tak łatwo teraz już nie jest. Ale tam gdzie jeszcze po wsiach, szczególnie wschodzi, nie brzmi to jak obcy scenariusz.


Kat-a-strophy

I od tego jest krytyczne myślenie. Inaczej pokolenie moich rodziców wychowane na Leninie i pochodach w życiu by nie zaczęło obalać komuny. Wtedy przekaz był jeden, media też jedne i i tak im nikt normalny nie wierzył.


AwareMousse5123

Wiesz co. Zgadzam się w zasadzie z Tobą, ale to nigdy tak nie było, nie jest i nie będzie, że wszyscy ludzie mogą myśleć krytycznie. I tyle. Niektórzy zawsze będą podatni bardziej niż mniej na takie tiruriru


Kat-a-strophy

Oczywiście, tacy zawsze są i to normalne.


Apart-Manner-6891

Ale oni nie chcieli obalać komuny tylko mieć godne życie


Kat-a-strophy

I co? Wierzyli, że żyją w najlepszym systemie na swiecie jak im tv opowiadało?


Apart-Manner-6891

No zbytnio mieli okazji tego zweryfikować ,nie słyszałem o postulatach o wolnych wyborach (choć mogę się mylić)


Kat-a-strophy

A co mają do tego wolne wybory bądź ich brak? Oni chcieli pralek, małych fiatow i dobrobytu jak na tzw zachodzie. Zeby mozna było iść kupic podpaski a nie stać w ogonach bo watę "rzucili" (ja te ogony pamiętam). I mimo, ze im tv opowiadała, ze u nas jest dużo lepiej niż w tej zgniłej Ameryce pelnej gangsterów i kapitalistow, to ludzi to nie przekonało. I brak mozliwosci weryfikacji nie miał nic do rzeczy. Wszyscy i tak byli przekonani, ze tam jest lepiej. Nikt w tą propagandę komuszą nie wierzył a przecież media miały jeden sluszny przekaz.


mochafreakmicha

moja babcia to samo jak to mówi na kaczora już nie może patrzeć


thumbelina1234

Potwierdzam, moja babcia nienawidzi pisu I kosciola


[deleted]

[удалено]


Ja_Grab3

Osoby, które kreowaly przekaż TVP, to specjaliści od psychologii i manipulacji, dlatego efekty tego przekazu są tak spektakularne. Obawiam się że my, zwykli ludzie bez wiedzy socjologiczno psychologicznej, nie mamy po prostu odpowiednich narzędzi jak rozmawiać ze zmanipulowanymi członkami rodziny i jak rozproszyć nałożony na nich urok.


Grewest

W 2020 widziałem posty na fb od takich starszych osób, w stylu "że na Białorusi mają własne marki traktorów, a u nas wszystko rozsprzedane"


[deleted]

Po pierwsze, na Białorusi osoby starsze nawet nie umieją korzystać z komputera. Po drugie, według mediów opozycyjnych, Mińska fabryka traktorów zwolniła 1200 osób w ciągu roku i nie będzie pracować od 30 grudnia do 7 stycznia, bo nie ma czym płacić pracownikom (a nie dlatego że w rosji ktoś tak pracuje, jak to rząd przedstawiaje). Po trzecie, minimalne emerytury wynoszą 400 rubli, co jest równowartością 476 zł, więc... No, zaprosiłam bym serdecznie, ale obawiam się, że zostaną kolejnym biedakiem Poczobutem lub tym durniem Czeczko


DziadKalwaryjski

Moja babcia się bała że Tuskoszenko jej rentę zabierze xD ale już nie ma tvpis to doszła do wniosku że może jednak nie


Micro155

A to babcia nie wie, że te podwyżki, to jeszcze rząd PiS wprowadził, a teraz tylko wchodzą w życie? Co ja ci mam poradzić na babcię :D rodziny się nie wybiera. Zawsze mogło być gorzej i mogła wzdychać do konfederacji ;)


TypowyPolakPL

Tak szczerze to chyba jednak Konfederacja ma program, który wymaga nieco większej refleksji i analizy ekonomicznej niż to co proponuje PiS który zwyczajnie kupuje sobie wyborców, opowiada 5x wersji jednej historii i każdy ich wyborca to łyka jak młody pelikan. Umówmy się, że jednak nie ma drugiej takiej grupy wyborców jak ma PiS, gdzie rzeczywiście z 85iq najprawdopodobniej już daje awans do tej najbardziej bystrej grupy wśród PiSlamistow


Micro155

Z przyjemnością zobaczył bym jakieś badania inteligencji i dojrzałości wśród wyborców wszystkich partii w sumie.


TypowyPolakPL

Zdecydowanie się zgadzam


eferka

Petru sprawdzał program konfederacji, dopytywał, wszyscy wiem jak to się skończyło.


TypowyPolakPL

Ależ ja to doskonale rozumiem, jednakowoż PiS stosuje politykę która polega na rozdawaniu cudzych pieniędzy i gospodarczo prowadzi nas na zderzenie z górą lodową jednocześnie prowadząc propagandę sukcesu, która najwyraźniej jest skuteczna skoro elektorat pisowski powtarza jak to się super żyje, gospodarka rozkręcona do maksimum i generalnie zachód patrzy na nas z zazdrością w oczach mimo obiektywnych wskaźników, które pokazują jednostajną równie pochyłą w dół od 8 lat. To chyba jednak ciężko przebić


Tortoveno

Powiedz babci, że o 13% do góry nie idzie paliwo, tylko jedna ze składowych jego ceny. Na jednym tankowaniu ON do osobowego auta (ok. 50 L) to będzie coś koło 2,5 zł, czyli jakieś 5 groszy na litrze. Czyli to paliwo (ON) pójdzie do góry o mniej niż 1%.


Hot_Grab7696

Chyba że te kurwy z koncernów znowu wykorzystają okazję i podniosą ceny o 13% tak czy inaczej


mteblesz

nie dotrze. tego typu babcie, moja dziewczyna ma jedna sztuke, chva sie tylko wygadac, a gadaja o tym "co mowia w telewizji". zupelnie nie zwracaja uwagi na racjonalne argumenty, tlumaczenie, pokazywanie dowodow. telwizja jest autorytetem nr 1, tam nie klamią przeciez


qrak01

Bliska mi osoba oglądała dużo TVP info. Wychodziło to potem w rozmowach bo argumenty 1 do 1 pokrywały się z narracją TVP i PiS. Od 'upadku' TVP jest 'nie do życia'. Mam wrażenie, że TVP info i państwo redaktorzy byli dla niej jak członkowie rodziny, których brutalnie odebrano, a winny wszystkiemu jest Tusk. Wielokrotnie próbowałem rozmowy, ale nie mam siły. Najgorsze jest to, że nie jest to problem braku zrozumienia pewnych tematów. Wyciąga wnioski, analizuje, ale uprzedzenie do Tuska i niechęć do wszystkiego związanego z PO dosłownie zaślepia. Widzę to bo kiedy trafię z argumentem, albo pokażę dowód (np. dochody gwiazd TVP) to pojawia się wyparcie (to kłamstwo, fotomontaż, whataboutism, etc.) Przyznam, że jest to wszystko cholernie trudne. Padły już nawet względem mnie słowa "Tusk rozbija rodziny i Was zaślepia". Doraźnie rozwiązaniem jest milczenie na tematy polityczne, ale ile tak można? Jedno to różne poglądy polityczne, ale te pijawy sączyły tyle obrzydliwych kłamstw i tak uzależniły od siebie, że mam wrażenie rozmowy z członkiem sekty...


[deleted]

Babcia może gadać co chce, taki urok babć. Gorzej jak ludzie wykształceni w sile wieku puszczają takie teksty.


EldritchDragon9

Znajoma mojej mamy też się kompletnie zabunkrowała mentalnie i uważa, że PiS był cudowny itd. Obecnie prawie umiera ze strachu, płakała mojej mamie do telefonu że Tusk jej przymusowo sprowadzi Arabów do domu a ją wyrzuci, bo on chce zniszczyć Polskę. Opowiedziała, że wymieniła drzwi aby nie mogli się do niej dostać żadni migranci. Kobieta za chwilę idzie na emeryturę, nie jest więc jeszcze wieku jakimś super starczym. Jednak na własne życzenie odizolowała się praktycznie od większości ludzi łącznie z własnymi sąsiadami. Czasami dzwoni do mojej mamy, głównie po poradę odnośnie PIT, zasiłków i innych takich (mama się orientuje w takich sprawach, dużo pracowała w tym). Częściej się obraża, bo moja mama nie głosuje na PiS i nie uważa słów księży za świętość.


Illustrious_Letter88

Śmiech śmiechem, ale poczytaj sobie, jak w Niemczech zabierają starszym ludziom mieszkania komunalne, zeby osiedlić "uchodżców". To moze nie być nasz problem za rok czy dwa, ale za 10? Kto wie.


EldritchDragon9

Tak, czytałam. Jednak w przypadku tej pani, sytuacja jest sporo przez nią wyolbrzymiona z tego co zasłyszała na plotach u sąsiadów.


Illustrious_Letter88

Wiadomo, strachy są zawsze wyolbrzymione, ale one mają całkiem racjonalne podstawy. Niemcy mają OGROMNY problem z "uchodźcami", których zaprosiła Merkel (czytałaś tez o basenach publicznych, działy się tam cyrki, sprawa Sylwestra w Kolonii itp.). Więc proniemiecki premier u nas to zagrożenie, że będzie zgadzał sie na wszystko, co proponują Niemcy [m.in](https://m.in) na pakt migracyjny, a więc przymusowe osiedlanie u nas imigrantów. Naprawdę chciałabyś mieszkać na osiedlu czy budynku z facetami z krajów, gdzie samotna kobieta na ulicy to dz\*\*ka? Albo nie mogłabyś iść na basen miejski, bo tam tabuny napalonych facetów wyzywajacych i obmacujących kobiety (tak się dzieje w Niemczech)? Twoja starsza sąsiadka może tego już nie doświadczyć, ale my już jak najbardziej. Cała nadzieja w tym, że Tusk nie będzie miał decydującego głosu, liczę na rozsądek ludzi z PSL i od Hołowni.


MasterZiomaX

Przykro mi to mówić, ale w tym kraju dopóki stare pokolenie nie kopnie w kalendarz, to wiele nie zmieni się w mentalności starych ludzi. Emerytów obchodzi wyłącznie ich własne bezpieczeństwo, młodzi mają tyrać na starych, bo jak sami będziemy starzy, to kolejne nowe pokolenie nami zaopiekuje się (Ta.. jasne)


testkonto2

W momencie jak stare pokolenie kopnie w kalendarz na ich miejscu pojawi się nowe pokolenie emerytów dla których również ważnym lub najważniejszym elementem programów partii politycznych stanie się dogadzanie emerytom. I tak emerytami będą stawać się ludzie którzy pracowali w lepszych warunkach, mający lepszy dostęp do lepszej medycyny niż Ci którzy odchodzą, prawdopodobnie będą też przez to żyć coraz dłużej oraz przez małą liczbę ludzi młodych głos emerytów jako grupy społecznej będzie coraz mocniejszy. Przy obecnej ilości dzieci i młodych osób chyba jesteśmy skazani na to, że o losach młodych ludzi będą decydować starcy. Jedyne na co możemy liczyć, to chyba tylko to, że nie okażą się oni dupkami.


peres9551

Tak, tylko że to stare pokolenie nie będzie wychowane na telewizji i w czasach komuny gdzie liczy się przekaz pt partia jest wszystkim


NaraBocie

Wydaje mi się, że obecne stare pokolenie w dużej mierze nie miała jak wychowywać się na telewizji bo jak mieli szczęście to w wiosce był jeden telewizor na wszystkich mieszkańców. Do tego byli wychowywani przez ludzi, którzy raczej nie mieli poczucia państwowości i tymbardziej nie mieli wpajanego przekazu, że partia jest wszystkim. To co opisujesz to raczej pokolenie z lat '70+, czyli ludzie nadal czynni zawodowo, a co za tym idzie nie nazwałbym go starym pokoleniem, oraz nadal ciężko by było u nich szukać poczucia, że "partia jest wszystkim" bo nie bez powodu komunizm w polsce nigdy nie miał się dobrze.


testkonto2

To prawda ale chodzi mi o to, że zmienią im się priorytety. Mniej obchodzić będą ich rzeczy które obchodzą ludzi młodych czy ludzi w średnim wieku tj. cena domów, mieszkań, dostępność żłobków czy szkół, sytuacja na rynku pracy a bardziej obchodzić ich będą rzeczy które dotyczą emerytów tj. właśnie wysokość emerytur, ulgi i udogodnienia dla emerytów, ochrona zdrowia (tu mam nadzieję nie będzie konfliktów). Dodatkowo ludzie na starość chyba wszędzie na świecie są bardziej konserwatywni (nie koniecznie bardziej religijni czy nacjonalistyczni tylko po prostu bardziej niechętni zmianom ogólnie) przez co prawdopodobnie dużo trudniej będzie wprowadzać reformy które dla osób starszych będą mogły wydawać się niezrozumiałe. Wydaje mi się po prostu, że jakieś porozumienie, solidarność międzypokoleniową, trzeba wytworzyć teraz póki jest jakaś równowaga między tymi pokoleniami. Bo nie do końca wierzę w to, że znacznie bardziej oświecona starszyzna będzie głosować często wbrew interesom swojej grupy społecznej aby wszystkim żyło się lepiej. Choć oczywiście mam nadzieję, że się mylę.


Illustrious_Letter88

Pokaż mi kraj, gdzie jest inaczej. Wejdz na subreddity np. USA i Kanady, gdzie ludzie dyskutują jak "boomerzy" pozbawili ich przyszłości i teraz obchodzi ich jedynie, żeby ich fundusze emerytalne rosły (np. poprzez inwestowanie w nieruchomości)


[deleted]

Hej, mieszkam w Kanadzie i mogę podzielić się pewnymi obserwacjami. Tu w Québecu rządzi prawica. Quebecka prawica od tej polskiej różni się głównie tym, że nie odwołuje się do kościoła i nie jest tak homofobiczna. Quebecka prawica oczywiście narzeka na rząd federalny, lewicowy, że inflacja to ich wina, że kryzys mieszkaniowy (potworny, dużo gorszy niż w Polsce), że bezdomność (mówimy tu o naprawdę dużych liczbach), że drożyzna, małe zarobki, że imigranci, I tak dalej. Tymczasem to prawicowy Québec jest właśnie najbardziej zadłużoną prowincją, gdzie ludzie przy okazji płacą najwyższe podatki. Drogi tutaj to jest po prostu xD, a widziałam niejedno, bo jestem z Łodzi. Ludzie tutaj z jednej strony mają świadomość, że ograniczenie imigracji to strzał w kolano. Jeśli ograniczą, Kanadę dupnie kryzys demograficzny, bo Kanadyjki nie chcą mieć dzieci, a społeczeństwo się starzeje. Z drugiej strony, widząc kryzys mieszkaniowy, buntują się przeciwko sprowadzaniu ludzi w warunkach ograniczonego dostępu do zasobów. Rząd buduje za mało mieszkań (zarówno ten federalny, jak i ten prowincjonalny), za to 2 miliardy pomocy klimatycznej dla Filipin cyk, obiecane przez Trudeau. Prawica oczywiście dostała o to bólu dupy. Z drugiej strony, prawica Quebecka ostatnio przegłosowała podwyżki 30k CAD dla swoich polityków, oraz podniesienie czesnego na uczelniach dla studentów, którzy nie pochodzą z Qc. Tak, nie tylko dla obywateli innych krajów, ale również dla mieszkańców innych prowincji. Cały Québec jest tymczasem ogarnięty miesięcznym już strajkiem nauczycieli i pielęgniarek, bo zarobki są zbyt niskie, a prawica ma je w dupie. Tymczasem na Montrealskim IG gruchnęła wiadomość, że w tym roku na sylwestra nie będzie sztucznych ogni, bo miasta nie stać. Boomerzy w komentarzach masowo się zesrali, że no pięknie, pani burmistrz wyjebała wszystko na ścieżki rowerowe i kraj schodzi na psy xD Wygląda na to, że za te 2.5 roku w Qc wygra lewica. Tymczasem w samej Kanadzie - obstawiam, że prawica. To bardzo telegraficzny i uproszczony skrót sytuacji tutaj, bo dochodzą oczywiście również napięcia na linii Ottawa-Montréal, które też przekładają się na to, że te dwa rządy naprawdę nie chcą ze sobą pracować.


Kaagular

Czy to ten kraj, który lata temu brylował w rankingach szczęśliwości?


[deleted]

Nie wiem, nie załapałam się na złoty wiek, wyjechałam niedawno. Chyba dalej są wysoko w rankingu, ale różnice w poziomie życia tu a w Polsce, są mniejsze niż mi się początkowo wydawało.


Kaagular

Tak pytam bo na studiach (15 lat temu) politologicznych Kanada podawana była jako przykład kraju, który w rankingu "szczęścia" był w czołówce (nie pamiętam czy pierwszy) ale po wpuszczeniu produktów chińskich na swój rynek zaczęli spadać (lokalni rzemieślnicy, producenci przestali nimi być). To oczywiście w skrócie.


[deleted]

Hm, nie wiem, nie znam się, ale chyba inaczej rozumiałam "szczęśliwość", tzn. nie sądziłam, że ma coś wspólnego z ekonomią i rynkiem, tylko raczej z, chociażby, długością życia, klimatem, dzietnością. To ciekawe, jeśli produkty chińskie rzeczywiście tak wpłynęły na Kanadę. Ja też zawsze podkreślam, że Québec to osobny ekosystem trochę, tutaj, przynajmniej w moim odczuciu, jest bardzo duży nacisk na to, żeby kupować i reklamować produkty Québeckie, nie zaś z Ontario czy Alberty. Dobre, bo nasze. Na pewno jesteśmy zalani produktami z Chin, natomiast mam wrażenie, że Québec w pewnych aspektach (żywieniówka zwłaszcza) bardzo broni swojego rynku przed "obcym" kapitałem.


Kaagular

Szczęśliwość jest subiektywna. Albo ktoś mówi, że jest szczęśliwy albo nie. Jakiś czas temu Kanadyjczycy byli super szczęśliwą nacją.


Illustrious_Letter88

Dzieki za ciekawe info, ostatnio czytam sporo o Kanadzie i jestem przerażona. Nie wiedziałam, ze jest taki rozstrzał między Quebekiem a resztą, ale to jak rozumiem bierze z różnicy kultur (potomkowie Francuzów vs. potomkowie Brytyjczyków)? a jeszcze jedno pytanie - jak to jest z tymi "fabrykami dyplomów" dla Hindusów? Ludzie na reddicie ciągle piszą o "diploma mills".


[deleted]

Tak no, Québec to taki Śląsk Kanady, tylko na sterydach. Moi teściowie są pod tym względem bardzo spoko, zresztą ja płynnie mówię po francusku, więc nie mam problemów tutaj, ale większość ludzi jest bardzo świadoma swojej tożsamości i ma jakieś poczucie zagrożenia dla tej odmienności. Imigranci, którzy nie mówią po francusku, nie mają tutaj lekko. Ale nawet jeśli mówią, to i tak, w porównaniu do innych prowincji, Québec ekonomicznie to trochę chuj, dupa i kamieni kupa. Jeśli chodzi o fabryki dyplomów dla Hindusów konkretniej, to wydaje mi się, że to raczej w Ontario. Tu mniejszość hinduska jest niewielka. Ponieważ Qc ma własne prawo imigracyjne i na jakimś etapie potrzebny jest język francuski, większość naszych imigrantów to ludzie z krajów Maghrebu i inni frankofoni. Natomiast pamiętam mój lot do Kanady, do Toronto. Samolot był w 90% wypełniony Hindusami właśnie.


Illustrious_Letter88

Oj Francuzi i tak ich fiksacja na punkcie języka:) Akcent macie tam trochę śmieszny jak dla mnie (znam francuski, ale ten akcent z Quebeku mnie pokonuje:). Właśnie czytałam o tych diploma mills, że słabe uczelnie biorą od Hindusów kasę, dają im status studenta, a Hindusi po ilus latach dostaja permanent residency. I że Kanadyjczycy są wściekli, bo kryzys mieszkaniowy i zdrowotny (podobno nie ma tam nawet prywatnej opieki zdrowotnej?), a tu przyrasta kilka % populacji rocznie.


[deleted]

Miałam ładny, lyoński akcent. Dzisiaj już prawie nie ma po nim śladu :( Prywatna opieka zdrowotna xD no tak, to kolejny problem. W teorii opieka zdrowotna jest za darmo. W praktyce, prędzej umrzesz w kolejce, niż dostaniesz się do lekarza. Nie ma jak u nas, że zapisujesz się do przychodni. System przydziela ci lekarza pierwszego kontaktu, ale tych brakuje. Mój mąż jest w kolejce od 13 lat xD jeśli chcesz się leczyć, prywatna opieka zdrowotna to jedyna opcja. Ale ta jest droga, no i tak obłożona, że nasza wydaje się przy tym luksusem. Jak mówię, nie wiem, nie słyszałam o tym procederze w Qc, ale doczytam!


Piro42

> W praktyce, prędzej umrzesz w kolejce, niż dostaniesz się do lekarza. Swojsko tak się zrobiło.


Illustrious_Letter88

Dzięki za nowe spojrzenie na Kanadę! Z Hindusami to pewnie jest tak, jak mówisz, tu barierą jest francuski, więc pewnie u was ten problem nie istnieje,


Longjumping-Sea-9577

Jesse, what the f u talking about


ILLARX

A my "światli ludzie" napewno zagłosujemy lepiej, prawda? No otóż nie. Pamiętaj że jak oni wymrą to inni się zestarzeją, a my, wcale tak światli jak nam się wydaje nie jesteśmy


cornerek_

Jakoś nie sądzę, żeby kolejne pokolenie emerytów wspaniałomyślnie uznało, że nie obchodzi ich własne bezpieczeństwo. Młodzi przez następne dekady będą w wyraźnej mniejszości. Emeryci będą rządzić tym krajem.


Henrarzz

Kolejne pokolenie dość często głosuje na Konfederację, więc wstrzymałbym się z twierdzeniem, że w kraju będzie lepiej jak stare pokolenie wygra xD


stupendousgonzo

\> Emerytów obchodzi wyłącznie ich własne bezpieczeństwo, młodzi mają tyrać na starych ​ Niestety w którymś momencie poziom zdolności intelektualnych zaczyna u ludzi spadać także tu nie chodzi o bezpieczeństwo a bardziej o to, że starsi ludzie w pewnym momencie przestają ogarniać bardziej skomplikowane problemy i stają się bardziej podatni na manipulacje.


2137paoiez2137

>Przykro mi to mówić, ale w tym kraju dopóki stare pokolenie nie kopnie w kalendarz To śmieszne, słyszałem kiedyś że tego samego argumentu używali w 2005 jak PiS rządził


[deleted]

>Emerytów obchodzi wyłącznie ich własne bezpieczeństwo To akurat nie jest kwestia wieku, a ludzi. Po prostu w Polsce jest dużo samolubnych osób i to nie tylko emerytów, ale i młodych osób czy osób w wielu średnim.


QwertzOne

Problem jest w tym, że wielu ludzi nie rozumie tak naprawdę konsekwencji swoich poglądów. Naiwny egoizm nie jest optymalnym podejściem z punktu widzenia jednostki i pewnie da się to wykazać z użyciem teorii gier, ale w praktyce przeciętny zwolennik takiego egoizmu bardziej podchodzi na zasadzie: >Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy Dopóki społeczeństwo nie będzie w stanie analizować sytuacji w bardziej złożony sposób to niestety poziom naszego społeczeństwa, a w konsekwencji polityki, będzie raczej niski.


Illustrious_Letter88

Tak jest wszędzie.


ekene_N

Polska jest najszybciej starzejącym się krajem na świecie. Najczarniejsza prognoza dla Polski jest taka, że w 2060 roku 63% społeczeństwa będzie w wieku powyżej 55 lat...3% w wieku 0-17. Ludzi w wieku powyżej 65 lat będzie 40%. Więc o jakim pokoleniu starych ludzi ty mówisz?


H4L9009

\+1 Oni w końcu odejdą z tego świata, a kolejne pokolenia, nawet jeśli same będą się przesuwać w emerytów, nie są tak zryte mentalem PRLu i ogólnie "wschodu" jak obecne. W dupie mają "teczki", "agentów", "ubecję" i umiłowanie do lokalnego proboszcza. Z każdym kolejnym pokoleniem imho będzie coraz lepiej i coraz bardziej prozachodnio i laicko. Wyobraźcie sobie jak ci dzisiejsi 20-30-latkowie, którzy latają na wakacje zwiedzać świat, zostaną 70-letnimi emerytami. No nie wierzę, że to będzie taki zryty beton jak obecnie. A głównym winnym jest wg mnie kościół. To największy szkodnik i hamulcowy ostatnich 35 lat w tym kraju, konserwy po prostu nie mogą się za żadne skarby pogodzić z tym, że już "nie będzie tak jak było". Zamiast stać się atrakcyjny dla młodych i ich przekonywać do siebie merytorycznie, żeby sami chcieli, to poszli w zakazy i nakazy i dojebywanie się aborcji. I kościół, jak już zostanie siłą odspawany, zapłaci za to bardzo wysoką karę, której po prostu nie udźwignie. Tylko gdyby ci młodzi ludzie jeszcze raczyli przestać z powodu "presji babci i mamusi" na siłę z poczuciem niesmaku w ustach chrzcić dzieci i zawierać śluby kościelne jak najwięksi hipokryci ever... Ja się nie dałem złamać, mimo dwóch lat "cichych dni" :)


Equivalent_Ad7799

Ale są przecież młodzi - Oskarek i inni , którzy niosą sztandar pis...


vonGlick

Nie ma. Zobacz co się dzieje dziś w sprawie rakiety. Ci sami ludzie, którzy bronili Błaszczaka, dziś atakują rząd, że nie dość szybko dostali info o rakiecie.


AdOk4343

Glupimi ludzmi latwo jest manipulowac, myslisz ze dlaczego w historii tyle bylo lat kiedy do nauki dostep mieli tylko najbogatsi i kosciol? Tez kocham moja babcie, ale czasami nie potrafie sie nie denerwowac bo widze jak bardzo nie rozumie, powtarza tylko to co slyszy w telewizji.


BetterReload

Można kochać i współczuć poszczególnym osobom, ale poziom odklejenia całych grup społecznych jest dowodem na to, że nie da się ich uczyć. Ich trzeba leczyć. Niestety dobrze (może) będzie kiedy wymrą wszyscy politycy pamiętający Okrągły Stół i wszyscy, którzy pozwalali się Im utrzymywać przy korytach >30 lat.


BizonSnake

Drogi OP - jeśli jakimś cudem ominął Cię Rok 1984 Orwella, to zapraszam do lektury. W książce znajduje się motyw tzw. "dwójmyślenia" - bardzo mocno przypomina to, co się odwala teraz w głowach ludzi ślepo wierzących w PiS.


[deleted]

Nie ma, poczytaj sobie komentarze u/nieuchwytnyuchwyt


nieuchwytnyuchwyt

Nie postuję na tym subreddicie od ~2016 roku, a dalej mnie wspominają, co za zaszczyt.


zdzarsky

PiS wpompował swoją propagandę na ludzi podatnych na strach i manipulacje. Obudził w nich strach przed innymi rasami, przed Unią niszczącą polskie wartości i pokazywał siebie jako tarcze przed wszystkimi nieszczęściami. Oni to łykali jak pelikany i żyją w alternatywnej rzeczywistości. Żyją na "ale przynajmniej tamten rząd, ..." żeby zdusić kompleks biedy. Te 8.5 mln ludzi ma swoich wybawców przed nieistniejącymi zagrożeniami i nic z tym nie zrobimy. Najwyższą ceną jaką zapłaciliśmy za PiS są zniszczone umysły starszych pokoleń, z którymi zapewne nigdy nie przyjdzie nam się dogadać.


Illustrious_Letter88

>Obudził w nich strach przed innymi rasami, A byłeś na kiedyś na Zachodzie? Znasz jakichś np. Francuzów albo Holendrów? Pewnie PIS też sięga tam swoimi mackami:)


[deleted]

>Mnie to po prostu przeraża, że jest ogrom ludzi tak właśnie myślących i to w większości oni decydują w demokratycznym Państwie o wyniku wyborów. Na podstawie kompletnie oderwanych od realiów poglądów. Nie mam osobiście nic do Ciebie, ale trochę pokory. Każdy z nas ma jakąś sieczkę w mózgu, nawet w tej chwili i Ja i Ty wierzymy w jakieś bzdury. Ja sam im wierzyłem w 2015 roku. Pamiętam jaki był wtedy w kraju klimat, zupełnie inny niż teraz. Ogólnie było czuć że my wszyscy, rodacy chcemy zawalczyć o lepszą Polskę. A oni to bezczelnie wykorzystali, wybili się na tej fali i całkowicie zaprzepaścili tą szansę. I nie ma znaczenia, czy to PO, czy PiS czy inna partia. Oni żyją z dzielenia nas. Na tym przecież polega władza. Napuszczają "lewaków" na "prawaków". "Prawaków" na "Lewaków". Kobiety na mężczyzn. Mężczyzn na kobiety. Dzieci na nauczycieli. Nauczycieli na dzieci. Pracowników na pracodawców. Pracodawców na pracowników. itp. itd. Sam mam bardzo mocno konserwatywne poglądy i ludzie z moimi poglądami często są wręcz wrogo nastawienie do "lewaków". Z drugiej strony Ci "lewacy" są negatywnie nastawienie do ludzi o moich poglądach. Do czego zmierzam? Czy my próbujemy rozmawiać, wzajemnie się zrozumieć czy tylko po prostu uważamy, że z całą pewnością wiemy lepiej i chcemy koniecznie ten światopogląd narzucić drugiej stronie? Osobiście rozmawiałem z wieloma osobami o skrajnie przeciwnych poglądach, nazywanych "lewakami" i jak się porozmawia z nim, spróbuje zrozumieć ich punkt widzenia to się okazuje, że to są bardzo wrażliwi ludzie, z ciekawymi poglądami, którymi chociaż się nie zgadzam to jestem w stanie zrozumieć, z czego wynikają.


H4L9009

Niestety elementarna różnica między "prawakami", a "lewakami" jest taka, że "prawaki" chcą narzucić swoją konserwę wszystkim dookoła i każdy ma się podporządkować (aborcja, in vitro, udział kościoła i religii w państwie), a "lewaki" chcą, żeby każdy robił tak, jak mu się podoba. "Lewaki" nie narzucają swojego światopoglądu, bo nie zmuszają ludzi do zachowywania się w określony sposób, tylko dają im wolność decydowania i o to walczą. "Lewak" nie wprowadzi w państwie obywatelom ustawowego obowiązku bycia gejem albo prostytutką, ale "prawak" wprowadzi ustawowe dofinansowanie kościoła z publicznych (wspólnych) pieniędzy, religię do szkół, w których uczą się wszyscy, zakaże aborcji w kodeksie karnym wszystkim pod groźbą kary i będzie tępił z udziałem aparatu państwa wszystko, co nie jest zgodne z jego konserwowym światopoglądem (szczucie na LGBTy w TVP itd.). Przy takiej linii podziału porozumienie jest wg mnie niemożliwe, bo jedna strona tej dyskusji agresywnie zawsze będzie dążyć do przymusowego narzucania wszystkim innym swojej wersji rzeczywistości jako "jedynej słusznej" i nie da się z osobą o takim nastawieniu konstruktywnie czegoś zbudować, a jedyne co robi, to antagonizuje resztę, która chce, żeby każdy pilnował swojej dupy, a nie cudzej. Jedyna słuszna to jest wolność. A co kto robi we własnym zakresie, czy abortuje i sypia z połową dzielnicy czy leży krzyżem codziennie rano w kościele, to jego sprawa, a nie państwa, które nie do rozwiązywania takich "problemów" jest powołane i nie takie tematy powinno mieć na sztandarach i nie na ten temat powinna odbywać się szeroko rozumiana "debata publiczna", bo to są tematy prywatne, a nie publiczne.


Illustrious_Letter88

Ale ty tez popełniasz bład, pisząc, ze coś się działo "przez ostatnie 8 lat", a nie wszystko, co opisałeś, jest winą PIS. Obecna opcja rządząca popełniła mnóstwo błędów prze 2015 i ludzie to pamiętają, Ty pewnie nie. Nie fiksuj się na ty, że jedni są to totalnie źli, a drudzy lepsi, bo zachowujesz się DOKŁADNIE tak jak Twoja babcia - to tez jest zaślepienie. Trzeba patrzeć na każdą kolejną kwestię odrębnie.


DameMisCebollas

Nie wiem czy to zaślepienie... obecna opcja nigdy nie przekroczyła aż tyle granic, nie zaszła aż tak daleko z bezczelnością. Wydaje mi się, że porównywanie PiSu z którąkolwiek w taki sposób, bo każdy rząd popełnia błędy, jest mylące. skala bezczelności w przypadku pisu jest o wiele większa


Illustrious_Letter88

Mam trochę info zza kulis, bo znam ludzi, którzy pracowali w w mainstreamowych mediach przed 2015. No powiem ci z ręką na sercu, i nie jest to żadna agitka, że włos się jeży na głowie, jak się słucha o skali pewnych zjawisk i uciszania dziennikarzy. Generalnie ja na żadną partię z tego duopolu nie zagłosuję.


GooseQuothMan

Fajne info gdzie źródła? Uciszanie dziennikarzy bez echa by nie przeszło, PiS by to z pewnością wywlókł gdyby było rzeczywiście źle.


Illustrious_Letter88

A które media w tamtym czasie mogłyby o tym napisać, skoro - jak napisałam - chodziło o uciszanie ludzi z mediów mainstreamowych (ale nie w sensie - morderstwo, a odmowa publikacji, "tym tematem to się nie zajmuj" "nie wychylaj się, bo stracisz pracę" itp.)? Do tego np. gotowa narracja do wydrukowania przynoszona do redakcji na pendrive'ach. No nasłuchałam się tego tyle, że jestem odporna na wszelkie gadki o wyjątkowo złym PiSie. Owszem, był zły, ale nie wyjątkowo na tle poprzedników.


GooseQuothMan

Mamy w Polsce pełno mediów niezależnych, sporo jeszcze bardziej niezależnych influencerów o dużych zasięgach. Wystarczyłoby któremuś o uciszaniu mediów przez polityków powiedzieć i by zrobiła się głośna afera. To są bardzo poważne zarzuty. Rzucanie takich słów bez poparcia ich niczym to sianie zamętu i wiadomo komu najlepiej służy.


Illustrious_Letter88

Owszem, mamy TERAZ mnóstwo niezaleznych mediów internetowych, kanały na YT, influencerów itp. Ale w czasach przed 2015 r. to dopiero raczkowało. To były pod wieloma względami inne czasy. Nie wiem "komu to służy", piszę, co słyszałam od ludzi, którzy tego doświadczyli. I gdybys też porozmawial z ludźmi, którzy generalnie siedzą "blisko władzy", jaka by ona nie była, to dowiedziałbyś się wielu ciekawych rzeczy. To usłużne, zblatowane z daną władzą media kreują narrację i jeśli się tego nie widzi i nie zna tych ludzi, którzy tę narrację tworzą, to ma się pozorne poczucie "bycia obiektywnym". Otóż nie, są całe tabuny ludzi, którzy formują myslenie ludzi. Tak w opcji pro-PIs, jak w opcji pro-PO.


GooseQuothMan

No to idź z tym to mediów niezależnych, które jak mówisz, teraz są. Bo tak bez konkretów i nazwisk to tylko szerzenie teorii konspiracyjnych.


Illustrious_Letter88

Ale to Ty dzwonisz:) Wspomniałam o tym, bo ta informacja wpłynęła na mnie i może kogoś też skłoni do bardziej krytycznego myślenia (co nie znaczy, że wyobrażam sobie, że ktoś uwierzy na słowo mi - randomowi z internetu). Nie mam potrzeby nigdzie chodzić i udowadniać rzeczy, które jak napisałam, słyszałam od ludzi ze srodowiska, a nie sama doświadczyłam.


GooseQuothMan

Wierzenie na słowo randomom z internetu w spiski to przeciwieństwo krytycznego myślenia. Dlatego dopytuję się o jakieś dowody.


JustKamoski

Source: trust me Bro


SirLukasz

Jak dobrze się słucha mądrych ludzi - choć jak widać, sporo osób tu woli tej prawdy również nie znać :) Pozdrowienia z Wro


Illustrious_Letter88

Ja juz nie mogę znieść tego, ze dla niektórych anty-pisizm jest religią samą w sobie, a skrytykowanie PO to jak sprofanowanie symbolu religijnego. Zaraz piana na ustach, obłęd w oczach, wyzwiska i nie widzą, jak są zmanipulowani. A krytyczna rozmowa o poszczególnych problemach, które mamy w Polsce, jest niemożliwa. Pozdro z Warszawy (wbrew pozorom, tutaj tez ludzie myślą krytycznie:)


Reasonable_Union6561

Jak najbardziej zgadzam się. Chyba już bym wolał system jednopartyjny niż siedzieć w tym szambie co my nazywamy Polskim rządem.


Illustrious_Letter88

Ja już tez mam takie desperackie myśli. Mnie jednocześnie i śmieszy, i smuci, jak ludzie czują się mądrzejsi od "zaślepionej propagandą babci", a sami są tak samo zaślepieni, tylko propaganda była ładniej opakowana i łyknęli ją bez popitki. Ciężko się z ludźmi dyskutuje, gdy ja bym chciała podyskutować o kwestii X czy Y, a tu zaraz wjeźdza "przekaz partyjny"


matt19om

Dokładnie, młodsze pokolenie w ogóle nie wie co było za Tuska pierwszych rządów i jaki on naprawdę może być. No ale ważne że fajnie się krzyczy 8 gwiazdek i Julki mogą sobie pośpiewać. Każdy rząd podwyższał ceny bo każdy miał inflacje i każdy o nią tak naprawdę dbał


Educational-You-3362

Chyba jesteś jednym z tego młodszego pokolenia co wiedzę o Tusku bierze z TVPis, bo tak się składa, że za rządów Tuska inflacja oscylowała w celu inflacyjnym, a przez ponad dwa lata (25% czasu rządów PO) mieliśmy deflację.


matt19om

Niesamowite aż mi zaimponowałeś, co jeszcze Cię zachwyciło w Tusku ? VAT 23% tylko na rok ? Afera sowa&przyjaciele ? Deklaracja nie wyjazdu do Brukseli po czym wyjazd ? Przypominam że połowa tego okresu to rządy Pani Kopacz, kojarzysz czy już podświadomie nazywasz ją Tusk ? Chyba nastroje społeczne nie były dobre skoro zaraz po tym przegrali wybory


Illustrious_Letter88

Jeszcze jest kwestia tego, że niektórzy, ale zwłaszcza młode Julki, kompletnie nie rozumieją polityki międzynarodowej. Że polityka Tuska była de facto polityką w 100 proc. proniemiecką, a Niemcy rywalizują z nami na każdym kroku (chociażby próba blokady portu w Świnoujściu), bo mamy sprzeczne interesy (co doskonale pokazała też sprawa Nord Stream). No i ta wiernopoddańcza przemowa Tuska o tym, jak rządy Niemiec w UE były błogosławieństwem dla *ganze Europa*... Byłam tym zażenowana jako Polka.


matt19om

Już się zleciały fajnop0lacy minusowac 🤣. Niestety prawda, z Niemcami możemy się dogadywać jako partnerzy a nie jako poddani. Licze że Tusk nie zablokuje tak kluczowych projektów dla Polski jak atom, CPK, port w Świnoujściu


Illustrious_Letter88

Ja też na to liczę. Tusk nie będzie miał takiej swobody jak przed 2015, bo u nas teraz o wielu sprawach de facto decydują Amerykanie, więc to włażenie w d.... Niemcom może mieć nieco utrudnione. A co do fajnopolaków - nie wiem, gdzie oni nabywają takiego przekonania, że lepiej być przedmiotem rozgrywek międzynarodowych niż ich uczestnikiem. Wychowanie? Kompleksy wobec bogatych Niemców?


matt19om

Społeczeństwo też wiele się nauczyło to są już inni ludzie niż w latach 90tych, jesteśmy bardziej świadomi swojej sytuacji i nie myślimy że ludzie na zachodzie są lepsi


Illustrious_Letter88

Jest jakiś postęp w tym temacie, ale niestety wciąż tych kompleksów jest jeszcze sporo. Są ludzie, którzy może przeżyli PRL i tego poczucia biedy i bycia gorszym już nie wyplenisz i przenoszą to swoje dzieci i wnuki, a te tym przesiąkają, mimo że na Zachodzie byli i na własne oczy musieli widzieć, że my się nie mamy czego wstydzić. To jest elektorat podatny na argumentację typu "co o nas powiedzą w Europie" itp. Zobacz, ile tu na Reddicie jest Polaków (młodych!), którzy w wątkach założonych przez cudzoziemców plują na własny kraj. Wydaje im się, że im bardziej będą narzekać, tym mniej będą kojarzeni "z tym krajem".


Grewest

>Obecna opcja rządząca popełniła mnóstwo błędów prze 2015 i ludzie to pamiętają, Jedyna obiektywnie dobra rzecz jaka wyszła pisowi to wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej na umowy zlecenie.


Gold_DIGGER999

W Polsce zabrakło edukacji ekonomicznej, w szkołach uczą wszystkiego tylko nie przydatnych życiowo rzeczy, tv to papka to ludzie zeszli w kierunku socjalizmu bo lepiej jak ktoś -raduje na ciebie itp.


PaniColeottero

"Wzrosły ceny, inflacja itp" Ty wiesz, że to samo się działo w innych krajach? Ja nie mieszkam w Polsce, więc mam porównanie i też dystans i śmieszy mnie jak ludzie piszą, że biednym babciom TVP zrobiło pranie mózgu, nie widząc, że sami zostali zaprogramowani przez drugą stronę. W całej Europie ceny bardzo wzrosły, od chleba do rachunków za gaz czy prąd, więc nie wińmy rządu jednego kraju, za całą tą sytuację.


Some_Security720

A Ty jesteś szczęśliwy z powodu tego wybranego teraz rządu? Uważasz, że teraz będzie lepiej?


rewter2

lepiej sie denerwowac niz wstydzic


Some_Security720

Ja się nie wstydziłam. Jak Tobie wstyd to Twój problem.


rewter2

W sumie racja, jak tobie nie podoba się obecny rząd, to Twój problem.


Inarus66

Twoja babcia jest owieczką pisowską Ty zapewne pełowską :). Od 30 lat rządzą nami ci sami ludzie :).


[deleted]

>Argumentem zawsze było "bo Putin" Mądrą babcie masz, bo [tak](https://i.imgur.com/suEKHBC.png), wysoka inflacja to wynik wysokich cen energii. No chyba, że PIS swoją polityką gospodarczą wywołał kryzys inflacyjny w całej Europie xD Na twoim miejscu nie obrażałbym ludzi od "oderwanych od rzeczywistości poglądów".


Iguana2222

Rosja atakuje Ukrainę 24 lutego, podczas gdy 1 lutego weszła w życie "Tarcza antyinflacyjna 2.0"... Była to kolejna ustawa do walki z inflacja która dopiero nastąpi, tak? Bo jak inaczej to wyjaśnisz?


xddd_786

Manifestowali inflacje


Illustrious_Letter88

Wysoka inflacja była trendem ogólnoświatowym, nie mówiąc o Europie. Czy mogła być nieco niższa w Polsce? Pewnie tak, tarcze antycovidowe wpompowały mnóstwo pustej kasy, ale o ile punktów procentowych? Na pewno nie było możliwe, żeby w Polsce była inflacja 2% a u sąsiadów 20%.


Illustrious_Letter88

Nie przetłumaczysz. Ludzie nie rozumieją, co to jest inflacja, i wyobrażają sobie, że jej wysoki wskaźnik to wynik wyłącznie tego, że Glapiński w NBP nacisnął "print" w drukarce pieniędzy


Piro42

Ale ludzie nie pytają, dlaczego wysoka inflacja była trendem ogólnoświatowym, tylko dlaczego choć wszyscy mieli ciężko, to my staliśmy w "czołówce" najwyżej inflacji w europie. Pytają też, czy to, że jeden kraj w celu walki z inflacją obniża vat o 3pp, a drugi drukuje pieniądze aby "rozdać" pokrzywdzonym, również jest winą Putina, czy jednak jest to efekt działań partii rządzącej. Jasne, warunki były ciężkie, ale wciąż jestem zdania że największym wrogiem Polski w tamtym okresie nie był ani Covid, ani Putin, tylko sam PiS.


Illustrious_Letter88

Ale ja się zgadzam, że PIS dołożył parę punktów procentowych do inflacji przez głupie rozdawnictwo w trakcie pandemii (kasę dostawały nawet świetnie radzące sobie firmy), ale spójrz na dane - cała Europa Środkowa (generalnie gospodarki post-komunistyczne) była dotknięta wysoką inflacją i ten trend się utrzymuje. Gdyby nie to, moglibyśmy mieć trochę niższą, ale nadal bardzo wysoką inflację.


Piro42

Odpisałem na to, co piszesz, w pierwszym zdaniu poprzedniego komentarza. Bardzo mi się nie podoba argumentacja "ale inni też mają inflację", bo skoro oboje się zgadzamy, że PiS jest odpowiedzialny za jej pogłębienie, to warto wyciągnąć z tego stosowne wnioski. Partia rządząca nie ma wpływu na to, czy epidemia wybuchnie, czy nie, ale ma wpływ na to jak sobie z tym wydarzeniem radzi.


Illustrious_Letter88

W tej dyskusji nie można pominąć faktu, że "inni też mają inflację", bo to nie jest tak, że np. Czechy mają 2% a my 20 %, i to jest fakt kluczowy. Z lepszą polityką monetarną też mielibyśmy wysoką inflację, ale nie aż tak wysoką. A taki przeciętny człowiek widzi zerojedynkowo: wysoka vs niska inflacja jako wina vs. zasługa rządu, jak OP i z tym polemizuję, a nie z tym, ze PIS przyłożył do tego rękę.


old_faraon

bardziej chyba chodzi ze w zeszlym roku byl winny putin a w tym Tusk :D EDIT: juz jestem mentalnie w 2024 :D


Mediocre_Piccolo8542

Też wyrównanymi poglądami nie świecisz. PiSu nie cierpię ale covid, kryzys migracyjny i wojna to już nie ich wina. Dało się lepiej? Pewnie, ale to dzisiaj wie każdy rząd na świecie. Gdyby inflacja była o 2% niższa to ludzie by się cieszyli, że ceny im wzrosły nieco mniej jak u Niemców? No raczej nie.


Grewest

Liczbę nadmiarowych zgonów mieliśmy jedną z najwyższych w Europie.


ILLARX

Bo jak starszym osobom, twojej babci podobał się bardziej konserwatywny społecznie rząd pisu, który rozdaje kase, niż lewicowy rząd Tuska, który również kase będzie rozdawał i nic sie nie zmieni (a jak już to na gorsze, patrząc na ich kretyńskie pomysły). Więc przykro mi z powodu Twojej babci, jednak nie można zapominać, że w jej oczach to co mówi wydaje się słuszne (poprzez rozmycie ekonomi z polityką spoleczną)


[deleted]

Tak wiem co rozumiesz, moja ŚP babcia również mi mówiła głosuj za PISem, tylko oni prawdę mówią i cały dzień praktycznie TVP oglądała i wydaje mi się, że jest to tak jakby hipokryzja


Famous-Association25

No w sumie to pis odkrył jak powinno się robić finanse jak się jest emitentem waluty. Twoja babcia ma też wiecej rozumu jeżeli chodzi o przyczyne inflacji :)


NoCream5362

To obecna propaganda również. Opłata paliwowa ma wzrosnąć o 13% a nie ceny. Pewnie w TV Republika


Muted_Rabbit4905

Przypominam, że do tej drożyny doprowadziła polityką lockdownów, którą popierały wszystkie partie wchodzące obecnie w koalicję rządzącą Polską.


Naitourufu

Polska demokracja jest jak podróż Mojżesza, zacznie działać jak pokolenie twardego prl umrze. Co jest bardzo smutne


Apprehensive_Tone798

Pis naprawdę dużo kasy wlozyl w badanie, kto chodzi na wybory, jakie ma preferencje i jaki sposób do niego dotrzeć w przekazie. Najgorsze jest to że nie tylko Twoja babcia, ale i no moja 40 letnia siostra, jej mąż też temu ulegają. Ten przekaz był właśnie taki, łopatologicznie prosty ale równocześnie emocjonalny. Zawsze zestawienie emocje przekaz dobry rząd, zły Tusk, przez Tuska, wina Tuska, Niemcy Tusk, Rosją Tusk, rząd daje, zły tuż, za Tuska, rząd dał, zły Tusk, emocje, Morawiecki wywalczył, Tusk był przeciw, aborcja! LgBT, wina Tuska...


Krystek13_

Łe taka prawda że od pisowców gorsi są tylko ci którzy głosowali na PO i myślą że będzie lepiej UWAGA UWAGA UWAGA (SPOILER) Nie będzie lepiej. Póki będziemy wybierać na zmianę złodziei to nie będą się licytować kto więcej dał Polakom tylko kto więcej ukradł. Amen.


EmprahOfMankind

Uwielbiam te tematy z najazdami na własnych dziadków w związku z polityką. Nie jestem i nie byłem za PiS(światopoglądowo wole ich od lewicowych partii) ale pożyjemy, zobaczymy która władza była lepsza. A już teraz można powiedzieć że najlepiej gdyby żadna z tych partii (koalicji) nie wygrała, bo obie szkodzą Polsce, każda na swój sposób. Prowadzą świętą wojnę i wciągają w nią cały naród, a zaraz za granicą mamy wojnę która może i do nas zawitać. Tymczasem jedna z pierwszych decyzji nowej władzy - zmniejszenie budżetu na wojsko. Super. :) Pomijam resztę jak totalnie nielegalne przejęcie mediów publicznych, budżet jeszcze gorszy od budżetu Morawieckiego. Wielkie hasła o praworządności itp. i inne puste frazesy, poszły szybko do kosza. O przyjętym pakiecie imigracyjnym już tak głośno nie mówią i przypadkiem wtedy tv nie działała. Ja już widzę te lepsze rządy, będzie "ciekawie".


smashpl

Ja już na swoich dziadków się uodporniłem. Też twardo bronią PiS a winne jest zawsze PO. Jak kiedyś powiedziałem, że moja żona odejdzie ze szpitala (notabene po 10 latach pracy) i otworzy prywatny gabinet bo tam zarobi X3 tyle mniejszym nakładem pracy i bez dyżurów. To już nasłuchałem uwag, że lekarze powinni oddać za studia xD teraz nie poruszam tematu no i po co. Dziadkowie już są w zacnym wieku, nie chce się z nimi kłócić na sam koniec.


Wrexonus

Powiedz babci że kupisz jej bilobil. Personalnie nigdy nie miałem takie problemu w rodzinie, ale wiem o fakcie, że starsze osoby nie koniecznie są mądrzejsze (jak się okazuje). Zapytaj się jej, że jeśli PIS taki genialny to dlaczego dalej ceny szły do góry (przecież PIS był taki spoko)